Na taki pomysł wpadł Ray Blanchette, dyrektor Ignite Restaurant Group, do której należy marka Joe’s Crab Shack. Celem jest podwyższenie płac w branży gastronomicznej.W USA od dawna toczy się dyskusja nad zniesieniem napiwków i podwyższeniem płacy kelnerom i kucharzom.
W restauracjach Joe’s Crab Shack podwyższono pensje załogi o 14%, zwiększając jednocześnie ceny dań o prawie 20%.
Eksperyment przynosi podobno pozytywne efekty – restauracja nie odnotowała strat.
(latimes.com)
Oceń
[Głosów: 0 Ocena: 0]
Zostaw komentarz