Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta przedstawił przed wakacjami szereg praw, które posiada konsument w lokalu gastronomicznym. Zobacz, czy znasz prawa gości w restauracji i czy ich nie łamiesz.
Wakacje to szczególny okres w gastronomii. W okresie urlopowym kurorty czerpią największe zyski. UOKiK postanowił przypomnieć Polakom, jakie mają prawa w barze i restauracji. Powinien je znać nie tylko gość, ale przede wszystkim właściciel lokalu gastronomicznego.
1. Pełna informacja o potrawie
Przed zamówieniem posiłku gość musi wiedzieć, co zamawia. W menu lub cenniku musisz podać pełny skład dania, w tym składniki alergenne. Nie może być tak, że Twój gość musi o te informacje pytać kelnera.
2. Pełna informacja o cenie
Posiadasz w menu ceny za 100g mięsa lub ryby? Jeżeli tak, to przed złożeniem zamówienia gość powinien otrzymać informację, jaka jest choćby przybliżona wielkość zamówionego mięsa. Pamiętaj, aby kucharz ważył danie po usmażeniu lub upieczeniu, a nie przed obróbką, kiedy jego waga jest większa.
Czy Twoja restauracja pobiera obowiązkową opłatę za obsługę – napiwek, doliczając go do rachunku? Jeśli tak, to informacja o tym musi być przedstawiona jasno i czytelnie, w widocznym miejscu, np. w menu. Jasno i czytelnie nie oznacza kruczka pomniejszoną czcionką na końcu karty.
3. Reklamacja
Co jeśli kucharz lub kelner ma gorszy dzień? Gdy gość ma zastrzeżenia do potrawy, bo np. zamawiał pizzę z szynką, a dostał z pieczarkami, jeśli zupa jest zimna, ryba przypalona, to ma prawo złożyć reklamację. W takim przypadku klient może poprosić o podgrzanie dania, wymianę lub zwrot pieniędzy.
Podobnie jest w sytuacji, gdy kelner kazał mu czekać półtorej godziny. Gość może to zgłosić obsłudze, a najlepiej właścicielowi lub kierownikowi placówki. W ramach reklamacji może domagać się np. obniżenia ceny lub wymiany dania.
Pamiętaj jednak, że gość nie może złożyć reklamacji na podstawie subiektywnych wrażeń, bo np. nie smakował mu obiad.
4. Zgłoszenie do Inspekcji Handlowej
Nie traktujesz uzasadnionych obiekcji gościa poważnie? Pamiętaj, że jeśli gość ma zastrzeżenia związane z jakością waszych usług gastronomicznych, to może zawiadomić odpowiedni Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej. Czasem może w ogóle nie powiedzieć Ci o swoich uwagach. Do takiej sytuacji może dojść, jeśli np. w cenniku była informacja, że dorsz kosztuje 10 zł bez wskazania, że to cena za 100 g. Gość zamiast 10 zł zapłacił 35 zł i może taką informację wysłać do IH, robiąc zdjęcie cennika i paragonu. Inspekcja Handlowa bierze pod uwagę skargi gdy planuje kontrole.
Jeśli restauracja odrzuciła reklamację, gość może złożyć wniosek do inspekcji o polubowne rozstrzygnięcie sporu.
Podsumowanie
Warto wdrożyć dobre praktyki kontaktu z gościem i pilnować ich przestrzegania. Najgorsze to zepsuć sobie reputację, gdyż goście przeważnie nie zgłaszają takich spraw do IH, a nawet kelnerowi. Większość z nich po prostu opisze te zdarzenia w mediach społecznościowych lub na stronach oceniających restauracje. Wówczas zostanie tylko wprowadzić w życie porady dotyczące walki z negatywnymi komentarzami o restauracji.
Zostaw komentarz