Restauracje zamknięte z powodu rządowych obostrzeń będą mogły liczyć na dodatkową pomoc? W planach jest między innymi bon żywnościowy i niższy VAT.
Ministerstwo Rozwoju planuje wprowadzenie kolejnych możliwości pomocowych dla branży gastronomicznej. Będzie to o tyle korzystne finansowo, że gastronomia jest zamknięta i może działać wyłącznie na dostawy.
Bon żywnościowy dla gastronomii
Na czym miałby polegać bon żywnościowy dla gastronomii? Według uzyskanych informacji przez reporterów RMF FM, bon żywnościowy otrzymaliby właściciele firm. W praktyce wyglądałoby to tak, że przedsiębiorca kupuje bony dla pracowników np. za 200 zł, a państwo dokłada drugie tyle.
Zobacz też: Tarcza 6.0 a gastronomia
Szefowie firm kupiliby zatem bon za 200 zł, który miałby wartość 400 zł. Bon żywnościowy można by wykorzystać w każdej restauracji. Byłoby to na pewno korzystne dla gastronomii, która jest zamknięta od pół roku. Sprzedaż potraw odbywa się tylko na wynos i z dostawą do domu.
Niższy VAT dla gastronomii
Drugim pomysłem jest niższy VAT dla gastronomii, choć o tym pomyśle póki co niewiele wiadomo. Warto przypomnieć, że już w czerwcu 2020 roku Związek Przedsiębiorców i Pracodawców wnioskował o jedną stawkę 8% VAT dla gastronomii. Być może nadeszła dobra pora na realizację pomysłu?
Zobacz też: Zwolnienie z koncesji na alkohol w czasie pandemii
Co dalej z gastronomią?
Pomimo, że część restauracji otwarła się w ramach akcji Polskie Veto, a Kongres Polskiego Biznesu przygotował poradnik jak przygotować się do kontroli Sanepidu i Policji, to większość lokali pozostała zamknięta.
Ważne, że wiele restauracji przestawiło się już na tryb oferowania dań na wynos i z dostawą, przygotowując abonamenty miesięczne. Reklama takiej działalności w lokalnych firmach oraz wśród mieszkańców jest bardzo ważna.
[…] że branża gastronomiczna apelowała o obniżkę VAT w gastronomii do jednej stawki 5 proc. Taki pomysł rozważał rząd, ale jak poinformowało niedawno ministerstwo, ostatecznie wycofał się z tego. Sekretarz […]